Jak wykonać pierwszą wertykulację i skaryfikację trawnika na wiosnę?
Temperatury odpowiednie do wertykulacj
Jeśli chodzi o wertykulację, zaleca się wykonać ją dopiero w chwili, gdy już trwa intensywny wzrost trawnika. Im wcześniej wykonasz wertykulację, tym dłużej trawnik będzie się regenerował. Jest to spowodowane tym, że niskie temperatury gleby, ale także powietrza, spowalniają wzrost trawnika i jego rozrastanie się na boki, a regeneracja zajmuje wtedy niepotrzebnie dużo czasu. Dlatego lepiej jest poczekać, aż temperatura gleby ok. 5 cm pod powierzchnią trawnika osiągnie minimalnie 10 °C, idealnie powyżej 12 °C. Wtedy wszystko pójdzie szybciej, a trawnik po regeneracji szybciej zrobi się zielony. Temperaturę trawnika możesz zmierzyć za pomocą termometru igłowego.
Każdy, kto jesienią wykonał wertykulację, naprawdę nie musi się nigdzie śpieszyć. Ważne jest lekko skosić i dobrze nawozić trawnik – wtedy zacznie on ładnie rosnąć. Zalecamy więc wykonanie pierwszej wiosennej wertykulacji dopiero w drugim tygodniu kwietnia, ale w zależności od aktualnych warunków pogodowych i lokalnych można ją zrobić nawet później.
Co poprzedza wertykulację
Przed pierwszą wertykulacją dobrze jest usunąć mech z trawnika. Zazwyczaj wystarczy w tym celu spryskać mech jednym z środków do zwalczania mchu, takim jak Mogeton lub Mechstop, na kilka dni przed regeneracją darni. Mech nabiera rdzawego koloru i obumiera. Najwięcej mchu zwykle znajduje się w miejscach, gdzie zimą słońce nie miało dostępu. Na wszelki wypadek zalecamy jednak nawożenie nawozem sezonowym, a pod koniec sezonu nawozem jesiennym Swardman Autumn. Jeśli zastosujesz się do tej procedury, nie będziesz musieć obciążać trawnika środkami chemicznymi.
Zasada 3 do 5. Wertykulację przeprowadzaj 3 do 5 razy rocznie na głębokość 3 do 5 m
Jeśli wykonujesz wertykulację trawnika 3 do 5 razy rocznie, niekoniecznie musisz go wertykulować na wiosnę najpierw w jednym kierunku, a potem prostopadle. Wertykulacja na krzyż to dosyć drastyczny i inwazyjny zabieg, szczególnie jeśli trawnik nie jest wystarczająco gęsty lub pełny filcu. W przypadku rzadkiego trawnika intensywna wertykulacja spowoduje usunięcie wszystkich chwastów, co z kolei może spowodować wyraźne przerzedzenie darni, wskutek czego trawnik może wyglądać źle. Dlatego po wertykulacji dobrze jest wykonać dosiew mieszanki trawnikowej.
Ostrza wertykulatora powinny nacinać darń na głębokość 3-5 mm, gdyż głębsza wertykulacja raczej zaszkodzi trawnikowi. Wertykulacja musi być przeprowadzana przy wysokich obrotach, aby ostrza wertykulatora prawidłowo cięły darń, nie wyrywając jej.
Resztki po wertykulacji należy zgrabić i zakompostowa
Jeśli w rezultacie wertykulacji wyciągniesz na trawnik zbyt dużo filcu, najlepiej jest zgrabić go grabiami szwedzkimi ze sztucznymi zębami, a dopiero potem doczyścić za pomocą skaryfikatora, który zbierze wszystkie resztki zupełnie do czysta. Filc świetnie nadaje się do kompostowania. Po regeneracji trawnika pozostaje już tylko regularne koszenie i nawożenie przez cały sezon.
Kiedy nie wertykulować trawnika
Każdy zabieg regeneracyjny powinien mieć korzyści dla zdrowia trawnika. Jeśli więc Twój trawnik jest np. podmokły, wertykulacja może go zniszczyć. Jeśli zaś jest suchy, to darń nie klei się, a ilość wyciągniętego filcu jest znacznie większa. Uwaga, trawnik nie powinien być całkowicie twardy – ostrza nie mogłyby wtedy nacinać darni, a maszyna podskakiwałaby na trawniku. Nie musisz również nacinać trawnika na całej jego powierzchni. Jeżeli w niektórych miejscach wydaje się rzadki i słaby, pomiń je.